„Derrick Crane Pipelaying Vessel” – nie brzmi to szczególnie romantycznie ale jest cudeńkiem technologicznym. Wykonując swoją pracę, miałem w zeszłym tygodniu możliwość wejść na pokład i dokładnie obejrzeć ten statek – oglądanie trwało około 5 godzin …

Statek służy do prowadzenia prac konstrukcyjnych na pełnym morzu, na dnie morskim. Może te prace prowadzić do głębokości ponad 1500 metrów. Można by zapytać, co takiego buduje się na dnie morza ? Instalacje do wydobywania i przetwarzania ropy naftowej i gazu ziemnego, oczywiście.
Sercem statku jest sześć generatorów energii elektrycznej, każdy o mocy 5500 KW, razem 33’000 KW. Można by zasilić z tego pewnie małe miasteczko …

Bardzo ciekawie zaczyna się robić, kiedy przejdzie się do kwestii napędu tego statku: został wyposażony w dwa główne napędy (propulsion engines) oraz 5 silników kierunkowych (thursters). Wszystkie napędzane energia elektryczną, co zapewnia dużą precyzję kontroli nad ich obrotami i mocą. Thrusters są wysuwane około 6 metrów pod kadłub statku dopiero kiedy ten wyjdzie z portu.

Silniki kierunkowe są zamocowane na kolumnach w ten sposób, że mogą się obracać 360 stopni w dowolnym kierunku i służą nie tyle do przemieszczania statku i sterowania kierunkiem jego ruchu, co do … utrzymywania go w nieruchomej pozycji.

Z tego co usłyszałem, to jeden z dwóch takich statków na świecie. Pracując na dużych głębokościach (np powyżej 1000 m) statek nie może korzystać z kotwic żeby stabilizować swoją pozycję, gdyż długość kotwicy musi być 10-cio krotnie większa niż głębokość i w pewnym momencie rozmieszczanie i kontrolowanie tak oddalonych kotwic jest już niemożliwe. Dlatego wymyślono statek, który kotwic na pełnym morzu nie potrzebuje – w ustalonej pozycji utrzymują go silniki kierunkowe.
Silniki są sterowane systemem DP2 (Dynamic Positioning System drugiej generacji), który składa się z jednostki obliczeniowej (komputera), systemu DGPS (GPS podwójnej precyzji), systemu sonarowego i systemów pozycjonujących opartych na falach radiowych.

Te trzy niezależne źródła informacji o pozycji statku są podpięte pod komputer, który precyzyjnie steruje pracą siedmiu silników i utrzymuje statek w zadanej pozycji niezależnie od warunków pogodowych. Jak precyzyjnie ? Z dokładnością do 10 milimetrów …
W sytuacjach awaryjnych kontrolę nad statkiem może przejąc człowiek, i wtedy może wszystkimi silnikami, o połączonej mocy około 30 tysięcy KW sterować a pomocą jednego joysticka …

Aż ciarki przechodzą po plecach …
Mostek nawigacyjny jest tak przestronny, że można by w nim grać w piłkę a ilość urządzeń, monitorów, kontrolek i przycisków przywodzi na myśl gwiezdne wojny …

Wszystkie systemy są na statku zdublowane, niektóre (związane z mocą i napędem oraz pozycjonowaniem) mają aż czterokrotną redundancję. Statek ma symetryczną konstrukcję (lewa i prawa strona) i począwszy od jego struktury, poprzez generację mocy, napędy, klimatyzację i wentylację, komputery i ich zasilanie, systemy pozycjonujące, stanowiska sterowania statkiem – wszystko jest podzielone na co najmniej dwa bliźniacze zespoły.
Jedną z ciekawszych funkcji statku jest kładzenie ropociągów lub gazociągów na dnie morza – rur z wysokiej jakości stali, odpowiednio wielowarstwowo zabezpieczanych. Rury są spawane na wielokondygnacyjnej taśmie produkcyjnej …

… a każdy spaw jest prześwietlany promieniami rentgena, żeby zweryfikować jego perfekcyjną jakość i długowieczność. Ostatecznie, w dość skomplikowanym procesie, z odcinków 12 metrowych rura jest łączona w jeden wielokilometrowy ciąg i za pomocą specjalnego wysięgnika osadzania na dnie morza …

Naliczyłem w statku około 5 pokładów dolnych (maszynownia, linia związana z kładzeniem rurociągu) oraz 5 pokładów górnych (mostek nawigacyjny, mostek konstrukcyjny, kwatery marynarskie i oficerskie, kwatery inżynierów budowlanych, kuchnia, sale konferencyjne, pokład dla helikoptera …). Taka ilość pokładów daje wysokość – i możliwość spojrzenia na kontury miasta, parędziesiąt kilometrów dalej …

A najsympatyczniejsze w tym jest to, że pierwszym oficerem na statku (czyli pierwszym po kapitanie) – jest Polak, jeden z nielicznych na świecie oficerów, który potrafi obsługiwać tę technologię …
Wasz w ryzyku,
R